Przemysław Wipler Przemysław Wipler
511
BLOG

List w sprawie OFE

Przemysław Wipler Przemysław Wipler Polityka Obserwuj notkę 8

Warszawa, dnia 25 czerwca 2013 r.

Donald Tusk Przewodniczący Platformy Obywatelskiej
Jarosław Kaczyński Prezes Prawa i Sprawiedliwości
Janusz Piechociński Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego
Leszek Miller Przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej
Janusz Palikot Przewodniczący Ruchu Palikota
Zbigniew Ziobro Prezes Solidarnej Polski
Paweł Kowal Prezes Polska Jest Najważniejsza
Janusz Korwin-Mikke Prezes Kongresu Nowej Prawicy
 

W ostatnim czasie rząd przygotowuje zmiany w zasadach funkcjonowania systemu emerytalnego. Niestety ograniczają się one do sięgnięcia po raz kolejny do kieszeni polskich obywateli. Po podwyższeniu składki rentowej, wprowadzeniu wyższej stawki podatku od towarów i usług, wielokrotnego podwyższania akcyzy i likwidacji licznych ulg podatkowych, nowym celem są wielomiliardowe środki zgromadzone w Otwartych Funduszach Emerytalnych.

Obecny system emerytalny nie sprawdził się. Zastosowane w nim rozwiązania są drogie i nieefektywne, powodują wysokie koszty pracy, a przede wszystkim wobec katastrofalnej sytuacji demograficznej Polski nie gwarantują wypłaty emerytur w dłuższej perspektywie.
Szczególnie nieefektywne jest rozwiązanie polegające na obowiązkowym oszczędzaniu części środków wpływających ze składek emerytalnych w OFE. Zgodnie z doniesieniami prasowymi Otwarte Fundusze Emerytalne od momentu powstania w 1999 roku zarabiały zaledwie 6,5 proc. rocznie. W tym samym czasie średnia roczna waloryzacja konta w ZUS sięgnęła 6,8 proc. Głównymi beneficjentami OFE okazali się nie obywatele, których środki miały być efektywnie pomnażane, ale instytucje finansowe korzystające z przywileju pobierania opłat od przymusowego uczestnictwa Polaków w funduszach emerytalnych.
W naszej ocenie przymus ten powinien zostać natychmiast zniesiony. Nie może on być jednak zastąpiony wzrostem wysokości środków gromadzonych ze składek emerytalnych w innej nieefektywnej instytucji – ZUS. Taka zmiana nie rozwiąże bowiem żadnego z problemów funkcjonowania systemu emerytalnego w obecnym kształcie. Po takiej korekcie nadal byłby on kosztowny, nieefektywny, a przede wszystkim nadal nie gwarantował Polakom, zwłaszcza młodego pokolenia, że otrzymają oni emeryturę pozwalającą na godne życie. Jednocześnie obawiamy się, że prawdziwą intencją proponowanych zmian jest jedynie księgowe zmniejszenie długu publicznego. Przejęcie przez ZUS środków zgromadzonych w OFE umożliwi przy tym rządzącym obejście obowiązujących ograniczeń ustawowych i konstytucyjnych i w konsekwencji zaciąganie nowego zadłużenia, które obciąży wszystkich obywateli.
Uważamy, że polski system emerytalny wymaga gruntownej przebudowy. W naszej ocenie jego podstawą powinny być dobrowolne oszczędności Polaków, uzupełniane jednakową dla wszystkich, płatną z budżetu państwa emeryturą obywatelską, pozwalającą na zaspokojenie podstawowych potrzeb emerytów. Doświadczenia krajów, które wprowadziły podobny system pokazują, że funkcjonuje on lepiej, a przede wszystkim gwarantuje realną wypłatę emerytur obywatelom w długim terminie.
Likwidacja przymusowego oszczędzania na emeryturę przy wykorzystaniu OFE jest doskonałą okazją by wprowadzić pierwsze realne zmiany w obecnie funkcjonującym systemie emerytalnym. Zamiast zabierania obywatelom środków zgromadzonych przez nich w funduszach emerytalnych i przekazywania ich do ZUS, proponujemy aby specjalną ustawą przekształcić OFE w instytucje umożliwiające dobrowolne oszczędzanie na emeryturę. Przy takim rozwiązaniu obywatele otrzymaliby jednostki uczestnictwa w przekształconych funduszach, które mogłyby stanowić podstawę ich dobrowolnego dalszego inwestowania. Jednocześnie proponujemy, aby zachęcić Polaków do zwiększania gromadzonych na emeryturę środków, wprowadzając odliczenia podatkowe w odniesieniu do dochodów oszczędzanych w takim celu w dowolnej formie.

Takie rozwiązanie umożliwi obniżenie kosztów pracy o wysokość części składki emerytalnej przekazywanej dotychczas na OFE. Zwiększy to konkurencyjność polskiej gospodarki i będzie stanowić prawdziwe rozwiązanie problemu dotykającego nas kryzysu gospodarczego i rosnącego bezrobocia.
U źródła naszych planów leży głębokie przeświadczenie, że Polacy są odpowiedzialnymi obywatelami i potrafią lepiej, niż działający w ich imieniu urzędnicy, decydować o swojej przyszłości. Dlatego apelujemy o większe zaufanie dla Polaków i umożliwienie im samodzielnego zarządzania własnymi pieniędzmi oszczędzanymi na emeryturę.

Z wyrazami szacunku,

Przemysław Wipler
Prezes Zarządu
Stowarzyszenia Republikanie

Z wykształcenia - prawnik. Z doświadczenia - doradca podatkowy, prawnik, urzędnik i przedsiębiorca. Z zamiłowania - publicysta, gracz komputerowy (hm... niepraktykujący) i czytelnik dobrej książki historycznej i sf. W sferze publicznej najbardziej interesują mnie odpowiedzi na trzy pytania: "kto za tym stoi", "kto za to płaci" i "kto za to beknie" - czyli - ekonomiczna analiza prawa :-)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka